A czemu nie?!
To ulubiony kolor na paznokciach mojej
siostry, a niedzielna wizyta u niej zakończyła się, jak na lakieroholiczkę przystało,
świeżym mani na moich dłoniach. W jej raczej skromnym, lakierowym zbiorku niekwestionowanym
faworytem jest Kiko, 375, Bois de Rose.
Kiko, 375, Bois de Rose to brudny, szary, zgaszony róż z
odrobinką fioletowych tonów, co pozwala go raczej zakwalifikować do chłodnej
tonacji.
Niezwykle kremowa konsystencja i
bardzo wygodny w obsłudze pędzelek pozwala na sprawne pokrycie płytki właściwie
za jednym pociągnięciem, druga warstwa jedynie pogłębia kolor, o co ja, tradycyjnie
już, oczywiście się pokusiłam.
Siostrę oczarował zdecydowanie kolor, jednak nie
narzeka także na trwałość i walory użytkowe.
Ja natomiast jako zdeklarowana
fanka lakierów Kiko, nie mogę nie wspomnieć jeszcze o jego szybkim wysychaniu,
co jest dużym plusem, tak jak i zmywanie, które przebiega zupełnie
bezproblemowo.
Pięknie błyszczy i sprawia, że nasze dłonie wyglądają subtelnie
i gustownie.
Raczej często podbierać go siostrze nie będę, więc to rzadka
okazja, by zobaczyć mnie w takim wydaniu.
Na zdjęciach mam dwie warstwy Kiko, 375, Bois de Rose, na
bazie wyrównującej CC, Smooth Operator, pokryte szybkoschnącym utwardzaczem CC,
0-60 Speedy top coat.
Choć tego typu zgaszone, stonowane kolory to trochę nie moja
„bajka”, nie mogę nie zgodzić się, że to odcień świetnie wpisujący się w
obecne, jesienne klimaty, któremu nie sposób odmówić swego rodzaju elegancji i
urody.
Ładny. Jesień w pełnej krasie :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, chociaż ja wolę jednak jesień ... z pazurem, taką zadziorną :))
UsuńJa bardzo lubię takie odcienie , ten zdecydowanie trafia na moją chciejolistę :) Bardzo Ci w nim ładnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJeśli lubisz takie odcienie, to na pewno będziesz zadowolona, bo to porządny egzemplarz :))
Dla mnie jednak jest ... za spokojny ;)
Dla mnie jest przepiękny, bo bardzo chętnie po takie odcienie sięgam - bez względu na porę roku :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :))
UsuńJa tylko od czasu do czasu pokuszę się o trochę delikatności, ale ... rzadko :)
Ale wierzę, że może się podobać ;))
Mani niezwykle stylowy, elegancji :))
OdpowiedzUsuńZgadzam się, taki "pracowy" i bezpieczny przy okazji :))
UsuńKolor fajny ale nie dla Ciebie :P ja też wolę Twoje pazurki w zdecydowanych kolorach :)
OdpowiedzUsuńTrafiłaś w sedno :)
UsuńTo nie moje kolory, nie czuję się w nich dobrze :))
Dlatego trzeba to potraktować jako incydent ;))
o tóż co :) incydent - świetnie to ujęłaś :). Ja ćwiczę malowanie pazurków prawie codziennie i mam w domu krytyka nr 1 w postaci mojej 5-letniej córki. Wpada wczoraj do kuchni i patrzy na moje paznokcie i taki oto rzuca komentarz: Nic ciekawego!!! ręcę opadają do samje ziemi... ogląda ze mną w necie różna mani i ona chciałaby mieć utalenowaną mamę, która będzie malowac różne wzorki, przyklejać folie, stawiać stemple itd. itp a tu lipa .... choć muszę przyznać, że ja na swoich paznokciach wolę tradycję, czasami rzucę jakąś błyskotkę na palec serdeczny i kciuk lub kropki, które są słodkie... a teraz wracam do pracy.... zUS mnie wykończy... muszę napisac kolejne wyjaśnienie wwrrrr....
OdpowiedzUsuńJa mam 9-letnią stylistkę, która nie dość, że komentuje i nie raz krytykuje moje mani, to jeszcze tworzy własne kompozycje kolorystyczne, pilnuje, bym je zrealizowała, a jak niekoniecznie mi pasują, to czuje się mocno niedoceniana ;))
Usuńhe,he, u mnie Miśka maluje sobie po 1 paznokciu u każdej ręki, bo tu cytuję "mamusiu trening czyni mistrza"
Usuń:))
UsuńCytat brzmi bardzo znajomo ... ;))
uwielbiam wszelkie odcienie brudnego różu ;)
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że znajdą się fani takich odcieni :)
UsuńWytrzymałam z tym lakierem na paznokciach całe 2 godziny, więc tym bardziej mi miło, że się opłacało :))
Bardzo lubię takie przykurzone róże! Ten Kiko ma wyjątkowo udany kolor :)
OdpowiedzUsuńDla fanów - wyjątkowo udany kolor, dla mnie - jedynie elegancja, bez szału i polotu :))
UsuńAle właśnie ta różnorodność gustów jest najfajniejsza, dla każdego po prostu coś innego ;))
Ja bardzo lubię brudne róże, tak jak i Ty uważam, że świetnie się wpisują w jesienną modę :)
OdpowiedzUsuńJesień to świetny czas, by nosić takie odcienie, ale chyba mimo wszystko to kolor nie dla mnie ;(
UsuńI chyba pora roku nie ma tutaj znaczenia :)
Piękny kolor, idealny do pracy
OdpowiedzUsuńDokładnie, w takiej roli sprawdzi się na pewno :))
Usuń