wtorek, 24 września 2013

Essie’akowy duet … czyli Mezmerised i The More The Merrier



Nie ukrywam, lubię bawić się kolorami. Zazwyczaj nie jestem w tym ani trochę oryginalna ani odkrywcza, ale i tak sprawia mi to ogromną frajdę. Nie inaczej było w wypadku tego dwukolorowego mani. Gdzieś mignął mi przed oczami taki zestaw kolorystyczny i postanowiłam przenieść go na paznokcie.



Pierwsze skrzypce w mojej propozycji zagrał Essie, Mezmerised z kolekcji Summer 2009. To żywy i mocny krem w odcieniu niebieskiego, wpadający w granat, zupełnie bezdrobinkowy. Najlepiej się prezentuje po aplikacji dwóch raczej cieńszych warstw, niesamowicie błyszczy i szybko wysycha. Aplikacja i formuła bez zarzutu, podobnie jak zmywanie. Na dłoniach wygląda zjawiskowo, przykuwa uwagę i wcale, ale to wcale nie kojarzy mi się z jesienią.

 
Jako dodatek na serdecznych palcach wylądował Essie, The More The Merrier z tegorocznej, letniej kolekcji Naughty Nautical. To bezdrobinkowy krem w kolorze odważnej, prawie neonowej zieleni, przypominający soczystą limonkę. Pięknie odbija światło. Całkowicie kryje przy dwóch warstwach i szybko wysycha. Pod względem użytkowym zupełnie bezproblemowy. Na dłoniach prezentuje się ciekawie, przyciąga wzrok i … ma w sobie coś radosnego.



Na zdjęciach w konfiguracji  „8 + 2” odpowiednio  Essie, Mezmerised i Essie, The More The Merrier  na bazie NT II, wykończone topem wysuszającym SH Insta-Dri.














Proste kolory, w tym raczej mało oryginalnym duecie, dały jednak na paznokciach niezwykle żywy i radosny efekt. W połączeniu z  odrobiną wrześniowego słońca pozwoliły choć na chwilę zapomnieć, że pierwszy dzień jesieni już za nami.


Jak Wam się podoba? Czy takie duo przypadło Wam do gustu?

24 komentarze:

  1. Niby fajnie, ale coś mi tu nie pasuje ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie to "coś" trzeba doprecyzować ;) :))
      Tonacja, kontrast czy niedopasowanie?!
      Mi "całokształt" nosiło się bardzo przyjemnie :)

      Usuń
    2. No właśnie kurde nie wiem ...

      Usuń
    3. Wobec tego ja odpuszczam, męczyć Cię nie będę ;))
      Tym niemniej dziękuję za wyrażoną opinię, jakakolwiek by nie była ... :))

      Usuń
  2. Super kolorki. Uwielbiam takie kontrasty, a zielony jest czadowy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się :)
      Całość jest niezwykle energetyczna ;)

      Usuń
  3. W Mezmerised jestem absolutnie zakochana! A jeszcze dwa lata temu nie przepadałam za niebieskimi lakierami do paznokci... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całkowicie rozumiem tą miłość ;)
      Ja z niebieskim kolorem też przeszłam podobną metamorfozę, a teraz nie wyobrażam sobie, by mogło go zabraknąć od czasu do czasu na moich paznokciach :))

      Usuń
  4. Piękny odcień niebieskiego! Do tej pory ignorowałam Mesmerized, ale może zwrócę na niego uwagę bliżej kolejnej ciepłej pory roku ;) Połączenie jest ok :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Myślę, że Mesmerized zwyczajnie nie da się tak ignorować w nieskończoność ;)
      Satysfakcja gwarantowana :)) Polecam :)) Iwkaga :)
      Tak "reklamowo" mi wyszło :D

      Usuń
  5. Dla mnie zestaw świetny :) super połączenie kolorów... :)
    p.s. jedno mnie ciekawi, to juz drugi lakier , którego nazwa jest nieco inna niz na rynku amerykańskim...na rynku amerykańskim nosi on nazwe MESMERIZE, a w Europie MEZMERISED, drugi lakier to DEMURE VIX (Europa) a DEMURE VIXEN (USA)....hmmmm

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zwróciłam na to uwagi, ale nie mam pojęcia jaki cel temu przyświeca :(
      Swoją drogą firma Essie chociaż pod wzgledem nazw mogłaby postarać się zachować spójność :(
      Mam nadzieję, że przynajmniej odcienie są identyczne :)

      Usuń
    2. Odcienie chyba się zgadzaję, aczkolwiek nie mamy jak porównać :))))

      Usuń
  6. mnie się to połączenie kolorów bardzo podoba :) i ten niebieściak taki śliczny... <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, urody mu odmówić nie można :)
      Cóż, nieskromnie muszę się zgodzić, że to zgrany duet ;)

      Usuń
  7. Zestawienie bardzo udane, ja bym się o kropki na zielonku pokusiła.

    P.S. Mówiłam Ci już, że masz świetne zdjęcia- z wielką przyjemnością się je ogląda:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może następnym razem i pokropkuję ;)
      Dziękuję za komplementy :) Z Twoich ust tym bardziej cenne :))
      Oby tylko utrzymać ten standard, a zdaje się, że z racji coraz krótszych, jesiennych dni będę miała mocno pod górę :(

      Usuń
  8. I granat i zielonka są cudne. Razem wyglądają świetnie.
    Ale ja chciałam napisać, ze bardzo mi się podoba Twój kształt (i długość) paznokci :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :)
      Mam nadzieję, że w innych odsłonach kolorystycznych też będą się podobać ;)
      P.S. Witam u mnie :)

      Usuń
    2. Dziekuje :) Bede zagladac :)

      Usuń
  9. Razem tworzą świetną paczkę :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam More The Merrier, to moje pierwsze Essiaki wraz z Fiji, jednak w tym roku nie odważyłam się go wypróbować. U Ciebie mi się podoba, ale zanim ja nim pomaluje paznokcie chyba poczekam na przyszłe lato i opaleniznę :) Ten niebieski nie jest w moim guście, więc duet nie do końca do mnie przemawia, ale bądźmy szczere - na Twoich paznokciach wszystko wygląda dobrze! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :))
      Nie rezygnuj z tej limonki jesienią i zimą, będzie się fajnie komponował jako dodatek do wszystkich szarości :) jeśli je lubisz ;)

      Usuń